Jeszcze kalendarzowa jesień, ale już przymrozki nocne i poranne, trochę czasem śniegiem sypnie i mój ogród, pod warstwą siana, idzie powoli spać.
Jarmuże pięknie zmrożone.
I barwinek ciągle zielony (pisałam o jego m.in. zimozieloności tutaj).
I takie tam…. wszystko zwolniło mocno.
A tak wygląda ogród pod siankiem, 10 dni po jego rozłożeniu:
A jak u Was? Robicie coś jeszcze w ogrodach?
Joanna.
0 comment