Masło ze świeżym koperkiem na zimę w 7 krokach.

Zainspirowała mnie pani Jola z kanału Modliszqa Ogród na ugorze Naturalnie do zrobienia masła koperkowego. Ponieważ koperek z siewu sierpniowego teraz u mnie pięknie rośnie, mam go sporo i zaczęłam go mrozić. Jednym z pomysłów na zatrzymanie go na zimę jest zamrożenie go w maśle. Oto, jak to pierwszy raz wykonałam.

1. Wzięłam kostkę zwykłego masła i rozpuściłam je nieco w garnku na małym ogniu.
Można tutaj użyć miękkiego masła w temperaturze pokojowej lub nieco wyższej. Ja akurat byłam niecierpliwa.

2. Koperek skroiłam – słuszną porcję (myślę teraz, że trochę za dużo).

3. Wymieszałam z ciepłym masłem.
Myślę, że tutaj do smaku można dodać też soli.

4. Całość wlałam do pojemniczków plastikowych, coś okrągłego i w miarę wąskiego, np. po śmietanie czy jogurcie. Można tutaj fantazjować i wlewać np. do jakichś ładnych foremek.
Odstawiłam do lodówki na noc.

5. Po schłodzeniu, wyjęłam z pojemników (rozcięłam je tak, żeby nie uszkodzić zawartości).

6. Pokroiłam w krążki.

7. Krążki włożyłam do pojemnika i do zamrażalnika.

Na zdjęciach widać, że koperek nieco opadł na dół – myślę, że ta ogromna jego ilość tutaj pomogła, bo gdyby było go mniej, pewnie większość byłaby na dole. Dlatego właśnie lepiej jest nie podgrzewać masła na ogniu, ale dać mu zmięknąć poza lodówką, wymieszać i przełożyć do pojemników.

A Wy jakie macie sposoby na koperek i na masło?

Joanna.