Kwiaty – przegląd nasion z lodówki, cz. 2. Budzi się Obsesja…

Kontynuując post pierwszy, co my tu dalej mamy…
11. – no tu chyba nie trzeba nikomu wyjaśniać, co to za kwiat i jaki jest piękny. Słoneczniki rosły wysokie na 2-2,5 metra wzdłuż ogrodzenia, ale też same przypadkowo posiane zostawiłam gdzieniegdzie. Pokarm dla ptaków, to raz. Pyszne nasiona do zjedzenia, dwa. Żeby się ich doczekać, można założyć siatki czy inne osłony, gdy nasiona dojrzewają. Zbieramy je łatwo i o tym było już tutaj 
W następny sezonie na pewno chcę mieć trochę słoneczników, ale nie wiem jeszcze, gdzie, bo są to dość żarłoczne rośliny. Może kilka pojedynczych kwiatów przy altanie, przy ogrodzeniu.
12. – posiałam żółty i bordowy – przepiękny był! Też wysoki, nasiona też służą ptakom, ale chyba nie są jadalne – natomiast sama nie próbowałam.  Polecam te kwiaty, bo są prześliczne po prostu… Co tu dużo mówić:

słonecznik ozdobny, bordowy
13. – jak zobaczyłam, co to takiego, to oprócz nazwy, urzekły mnie puszyste, białe kwiatostany tych niskich traw. A z łaciny to ponoć ogon królika.
Dostałam nasiona dmuszka z wymiany Na Ogrodowej. Jednoroczny, wysiewa się wprost do gruntu na wiosnę lub można podpędzić w doniczkach w marcu. Lubi gleby raczej lekkie i stanowisko słoneczne. Krótki wątek o dmuszku jest tutaj na forum ogrodniczym. Wydaje się być bezproblemową, uroczą roślinką, która na pewno urozmaici nasze rabaty. Nie wiem jeszcze, gdzie posieję, może w kilku miejscach, jako uzupełnienie kompozycji…
nasiona ślazówki

14. – a to ciekawa historia jest, bo nagle wśród warzyw, koło sałaty, wyrosły mi 2-3 rośliny, które mi tą sałatę przypominały… tak, tak, jak zaczęły piąć się w górę, to pomyślałam, że to jakaś przekwitnięta sałata. Dobrze, że nie wzięłam sobie na obiad, bo za jakiś czas pokazały się piękne, różowe kwiaty, no i już wiedziałam, że warzywo to nie jest. Kwiaty podobne do malwy. Użytkownicy któregoś z forum pomogli mi ją zidentyfikować na podstawie zdjęcia nasion, bo zdjęć rośliny jakoś nie zrobiłam. Nasiona zebrałam, chociaż nie wiedziałam, co to takiego – taka ludzka ciekawość. Jednoroczna, 60-100 cm wysokości, lubi gleby niezbyt żyzne, łatwo rośnie. Jest rozłożysta, nadaje się do wiejskich ogrodów.

15. (Nigella damascena) – znowu z wymiany, mieszanka kolorów: biała, niebieska, różowa, kwiaty pojedyncze i pełne. Rodzina jaskrowatych, na zdjęciach widzę takie koperkowe liście i piękne, delikatne kwiaty, jakby w pajęczynie. Jednoroczna. Wysiewa się od razu do ziemi w kwietniu i można w odstępach wysiewać, żeby zapewnić ciągłość kwitnienia. Kwitnie czerwiec – sierpień. Lubi słońce, zniesie suszę. Można zasuszać i w fazie kwiatów, i torebek nasiennych, które bardzo ciekawie wyglądają. Ponoć łatwo się rozsiewa sama po całym ogrodzie. Nie pomylić siewek z koperkiem!

16. – nasiona zebrałam sama, kwiaty od bieli po róż – mieszanka. Goździki przepiękne są, pachną niesamowicie, ślicznie w czerwcu wyglądają, gdy kwitną. To dwuletnie rośliny, ja wysiałam nasiona po ich zebraniu i już siewki wzeszły na jesień. Przykryłam je i mam nadzieję, że przetrwają zimę i w tym sezonie zakwitną. Goździki tworzą rozłogi, łatwo je zerwać, bo ich łodygi (wysokość gdzieś tak 30-50 cm) są podzielone na takie jakby segmenty, dlatego też to dość kruche rośliny. Długo trzymają się w wazonie, a zbiór nasion jest bardziej niż prosty. Ja wsiałam je wokół pnia brzoskwini.

Mina lobata

17. – pnącze o ognistych kwiatach! U siebie posiałam trochę późno i nie bardzo zdążyło się rozwinąć, ale zdjęcia tego kwiata są u niektórych imponujące – kwitnący wygląda jak pochodnia. Kwitnie od lipca/sierpnia, w zależności, czy wysiejemy pod osłony, czy bezpośrednio do gruntu. Nasiona dobrze jest pomoczyć w wodzie przed wysianiem. Wrażliwa na zimno, więc wysadzamy/siejemy, gdy nie ma już zagrożenia przymrozkami. Pochodzi z Meksyku, dlatego u nas będzie tylko jednoroczna.

18. (Cheiranthus cheiri) – z wymiany od Loli, odcień pomarańczowy. Dwuletni, dorasta do 30-40 cm. Wysiewamy na wiosnę do doniczek, potem pikujemy do gruntu na miejsce stałe i w przyszłym roku nam zakwitnie – podobnie jak z goździkiem brodatym. Dla cierpliwych i tych z dobrą pamięcią. Ale warto!

aksamitki

19. – nasiona zebrane przeze mnie z różnych odmian aksamitki – pełnych, mniej pełnych… ale te rośliny chyba nie zachowują cech, więc zobaczymy, co z tego wyrośnie. Aksamitki to bardzo łatwe w uprawie rośliny, pożyteczne warzywniku (odstraszają nicienie), kwintą bardzo długo, aż do przymrozków, w przepięknych, ognistych kolorach. Można siać do doniczek i przesadzić. Ja siałam do ziemi bezpośrednio akurat i nawet nie przerywałam, pięknie rosły w gęstych kępach. Polecam je też na balkon czy taras, do kompozycji doniczkowych. Jeśli ktoś dobrnął do tego momentu i jest chętny, to zapraszam do kontaktu, , bo mam ich mnóstwo! Piszcie! –

Related posts

Uprawa i zalety czosnku ozdobnego.

Co u mnie kwitnie w kwietniu? Oraz pobudka pszczół murarek.

Lista wielofunkcyjnych roślin kwitnących.