Co po czosnku? Czyli jaki poplon na sierpniowe grządki.

Pod koniec lipca zebrałam czosnek ozimy. Zostały mi po nim „dziury” w warzywniku, jak co roku zresztą… Co można zrobić z takimi lukami?

W poprzednich latach często wysiewałam rośliny poplonowe, np. łubin czy gorczycę. Jest to dobry sposób, żeby wzbogacić glebę w azot, zapewnić, że nie urosną tam rośliny niepożądane przez nas, a do tego mieć trochę materii zielonej po skoszeniu takiego poplonu.

Więcej o poplonie pisałam tutaj w 2013, kiedy jeszcze przekopywałam ziemię. Teraz już bym nie przekopała, ale to jedyna różnica.

Poza poplonem na nawóz zielony, można jako poplon siać też warzywa.
Szpinak, sałaty, koper, cebulę z nasion. Wsadzać jarmuż na zbiór zimowy. Kapusty. Po długą listę zapraszam też tutaj, niektóre lipcowe pomysły mogą przydać się także w sierpniu:

Ja u siebie posiałam szpinak olbrzymi i odmianę sałaty. Trzeba czytać dobrze na opakowaniach, które się nadają na siew w sierpniu, bo muszą mieć odpowiedni okres wegetacyjny.

Do zasiania szpinaku, odgarnęłam ściółkę i zrobiłam rowki. Posiałam i przykryłam ziemią do czasu, aż szpinak wykiełkował. Następnie znowu przykryłam ściółką.

Co jeszcze siejecie w sierpniu?

Joanna.

Related posts

Nieudane papryki 2020.

Nowe odmiany dyni, które testowałam w 2020.

Rabaty kompostowe – mój hit sezonu 2020!

0 comment

Unknown 15 sierpnia 2017 - 06:20
Gorczycę jako poplon - ale sieję pierwszy raz, więc dopiero będę zdobywać doświadczenie:)
Ogrodnicza Obsesja 15 sierpnia 2017 - 06:27
gorczyca jest bardzo dobra, szybko rośnie i "czyści" ziemię. trzeba tylko pamiętać przy płodozmianie, że należy do rodziny kapustnych. pozdrawiam! ;)
Anonimowy 15 sierpnia 2017 - 12:27
Ja będę wysadzać sadzonki kapusty pekińskiej. Posiałam na początku sierpnia, wykiełkowały błyskawicznie, mają już po cztery liście. Posiałam też kapustę pac choi, zachęcona przez Pana Wojciecha Górnego z Ostoi. Również szybko wykiełkowała ale rośnie trochę wolniej. Oprócz tego sałata rzymska. Wszystko to właściwie po raz pierwszy nie licząc pac choi, którą wysiałam na wiosnę i z której miałam trochę nasion. Posiałam też zwykłe sałaty i rzodkiewki. Problem mam raczej z tym, że miejsca na te poplony trochę za mało.
Pozdrawiam. Edyta
Ogrodnicza Obsesja 15 sierpnia 2017 - 16:22
O, kapusty, właśnie :)
miejsca za mało, znaczy, że ciągle jeszcze zbiory w pełni :)
pozdrawiam!
Chrabąszczyk 16 sierpnia 2017 - 18:29
rzepę :)
Anonimowy 18 sierpnia 2017 - 13:14
Tak, zbiory w pełni. Wszędzie mam fasolkę, pomidory, cukinię, dynie, jedynie ziemniaki już trzeba wykopać. To one zrobią miejsce moim kapustom pekińskim.
Pozdrawiam. Edyta
Add Comment