Krótkie porady – suszenie papryki

Czas zbiorów papryki – u mnie odmiana Chili i Barani Róg owocuje teraz intensywnie. Obie odmiany są ostre, więc nie sposób wykorzystać ich od razu. Możemy więc takie papryczki w bardzo prosty sposób przygotować do przechowania przez następne miesiące. A właściwie 3 sposoby – suszymy następująco:

1. Na sznurku czy druciku – po prostu przewlekamy papryczki przez drucik lub igłę z nitką i wieszamy w ciepłym, suchym miejscu. Czekamy tutaj dość długo, bo woda musi z nich wyparować, ale za to są bardzo dekoracyjne.

2. W piekarniku – jakieś 5 godzin w niskiej temperaturze, ok. 50 stopni. Wada: czas długi, zaleta – dostępność (piekarnik większość z nas ma).

3. W suszarce do warzyw/owoców. Plus taki, że szybko, minus – trzeba taki sprzęt posiadać.

Po ususzeniu, możemy w całości zapakować do szczelnych pojemników/dekoracyjnych słoików, możemy też posiekać, zmielić… jak kto lubi. Przyprawa gotowa.

Joanna.

Inne ciekawe:

Related posts

Nieudane papryki 2020.

Nowe odmiany dyni, które testowałam w 2020.

Rabaty kompostowe – mój hit sezonu 2020!

0 comment

Lilka Kamber 10 października 2017 - 07:10
Ciekawe pomysły. Ja swoje niedobitki papryczki (przy nie zjedzeniu całej) kładę na telerzyku na mikrofalówce. Schną szybko. Dzieci się trochę nimi zainteresowały, ale już się nauczyły, że lepiej nie ruszać ;)
A nasionka wsypuję wprost do doniczki. W ten sposób z jednego krzaczka papryczki założyłam hodowlę, którą na zimę biorę do domu i papryczki są zawsze świeże 😊
Ogrodnicza Obsesja 9 października 2018 - 10:53
bardzo ciekawy pomysł z tą hodowlą! :) pozdrawiam.
Add Comment