Jeszcze nie lato, ale już jakby nie wiosna… przełomy w ogrodzie.

Czas między wiosną a latem jest cudowny – to czerwiec, wszystko zaczyna kwitnąć, ogród jest kolorowy i buzuje dźwiękami owadów i ptaków.


Kwitną u mnie róże – i te szlachetne, i te dzikie, z tych drugich zbieram odurzająco pachnące płatki i suszę na herbatkę.

Ostróżeczki polne, jak zwykle wysypały się po warzywniku i właściwie wszędzie. Ucinam je do wazonu, komponują się pięknie z mirunami, margerytkami, tojeścią kropkowaną, szałwią ozdobną, firletkami i liśćmi np. łubinu czy piwonii. Uwielbiam bukiety polnych kwiatów, każdych kwiatów…

Dalej suszę zioła, dzisiaj estragon i melisa, zapasy już właściwie porobione. Ale najlepsze są takie świeże, zerwane dopiero co. Kolendra ze swoim charakterystycznym zapachem i koperek, wdychanie ich to sama w sobie aromaterapia

Ślimaki bardzo lubią jarmuż, więc na wyścigi z nimi zrywam już pierwsze liście.

Czyściec wełnisty kwitnie i zwabia owady. Rozsiewa się sam w ogrodzie i rozrasta w spore kępy.

Zaskoczyła mnie juka karolińska faktem, że będzie kwitła. Już myślałam, że w tym roku odpoczywa…

Kozibród wielki ma swój debiut w ogrodzie, bo wcześniej go u siebie nie widziałam. Nie mogę się doczekać na ponoć ogromne dmuchawce…

Truskawki i poziomki na śniadanie, a dzisiaj pierwszy raz słodkie czereśnie i wiśnie, może jeszcze nie w 100% dojrzałe, ale takie smakują najlepiej…



Gnojówka z żywokostu zdaje się być już gotowa…

Nawet atakowany mocno przez mszyce bób ma już piękne strąki.

Pierwsze pomidorki koktajlowe kwitną.

Porzeczki czerwone prosto z krzaka najlepsze…

Pomiędzy warzywami wyrósł mi krwawnik i nie tylko tam…

Lawenda zaczyna kwitnąć.

Nawet polubiłam bniec i przymiotno

I jeszcze wiele, wiele innych obserwacji…

Joanna.

Related posts

Ogród w maju

Obfitości lata!

Łąka kwietna, ziołowo-kwietna, poplon – nowy eksperyment 2021.

0 comment

Unknown 18 czerwca 2017 - 10:11
To prawda, czerwiec pięknym miesiącem jest:) W ogrodzie jednym z najpiękniejszych, obok czasu kwitnienia drzew owocowych i jesiennej zmiany koloru liści
Anonimowy 18 czerwca 2017 - 12:25
piękna galeria zdjęć :), też lubię ogród o tej porze roku
Ogrodnicza Obsesja 18 czerwca 2017 - 15:20
dziękuję, dziękuję :)
blogchwila 18 czerwca 2017 - 16:13
Piękny czerwiec u Ciebie. Lubię tą Twoją naturalność, różnorodność. Pozdrawiam:):):):)
Chrabąszczyk 18 czerwca 2017 - 17:10
Piękne kolory :D
AgataZ. 18 czerwca 2017 - 20:14
Cudnie tak jak lubie :-)
agatek 19 czerwca 2017 - 04:46
U nas niestety wiśnie i czereśnie nie zostały zapylone ze względu na niską temperaturę. Ale porzeczki będą :) Ładnie u Ciebie jak też bardzo lubię polne kwiaty, na ziołach mało się znam... ale też ich sporo u mnie. Śliczna ostatnia fotka :)
pozdrowienia zostawiam :)
Ogrodnicza Obsesja 19 czerwca 2017 - 17:42
miło mi, dzięki :)
Ogrodnicza Obsesja 19 czerwca 2017 - 17:43
:) oj tak...
Ogrodnicza Obsesja 19 czerwca 2017 - 17:43
:) pozdrawiam!
Ogrodnicza Obsesja 19 czerwca 2017 - 17:45
oj to szkoda z wiśniami i czereśniami. u mnie chyba pomogły trochę te murarki, mimo że sporo dni było zimnych, to czasem trafiły się i słoneczne i zdaje się, że robotę zrobiły.
a o ziołach warto poczytać, bo niektórzy twierdzą, że te, co uporczywie rosną w naszym towarzystwie, na coś nam się mają przydać...
dziękuję :) pozdrawiam również!
Anonimowy 21 czerwca 2017 - 13:45
Na ostróżkę i inne jaskrowate bym uważała w warzywniku, gdyż rośliny z tej rodziny hamują rozwój bakterii azotowych. Ale ogólnie ładny masz ogródek ;) Pozdrawiam, Kasia.
Ogrodnicza Obsesja 22 czerwca 2017 - 06:37
dziękuję za ta informację, muszę koniecznie o tym poczytać jeśli chodzi o ostróżeczkę. pozdrawiam!
Add Comment