Pierwszy przymrozek.

Pierwszy przymrozek zanotowałam 18 listopada rano, kiedy za oknem zobaczyłam szron na samochodach, a termometr wtedy już rano wskazywał 0 stopni. W nocy musiało troszkę przymrozić. Kilka zdjęć z tego,…

Read more

Jesienne prace.

I tym razem naprawdę mam na myśli prace… Mimo, że przyjemne, to wymagające wysiłku. W ogrodzie naturalnym takich prac nie ma wiele. Przynajmniej ja zauważyłam spadek ilości prac, po których…

Read more