Dynie – część 1
Przepiękne, wielkie, pomarańczowe banie. Dynie! Już nie pamiętam, ani nie zachowałam opakowania, jaką odmianę dyni posiałam do małych doniczek w domu w marcu/kwietniu, razem z trzema rodzajami cukinii. Dynie wykiełkowały…
Przepiękne, wielkie, pomarańczowe banie. Dynie! Już nie pamiętam, ani nie zachowałam opakowania, jaką odmianę dyni posiałam do małych doniczek w domu w marcu/kwietniu, razem z trzema rodzajami cukinii. Dynie wykiełkowały…
Czas na rzecz najprzyjemniejszą, czyli zbiór tego, co często od nasionka hodowaliśmy od kilku miesięcy. Bardzo duża satysfakcja, kilka lekcji na przyszłość i delektowanie się smakiem ekologicznych, swoich własnych, pachnących…