Gnojówka ze skrzypu, również suszonego – zrób to sam.

Większość słyszała o gnojówce z pokrzywy, która jest nawozem dla roślin i gleby, Wiele też było o skrzypie i jego działaniu prewencyjnie i przeciw chorobom grzybowym oraz kędzierzawości liści brzoskwini. Ale może nie każdy jeszcze robił ze skrzypu… gnojówkę.


Gnojówka ze skrzypu (przefermentowana, czyli taka pełna gnojówka) ma, podobnie jak inne gnojówki, np. z pokrzywy, działanie wzmacniające dla roślin.

Teraz w kwietniu mam ususzony w zeszłym roku skrzyp, który wykorzystuję głównie do przygotowywania wywaru do oprysków prewencyjnych. Ale już niedługo skrzyp będzie rósł znowu świeży, więc tego suszonego mi trochę zostanie. Postanowiłam więc z części zrobić gnojówkę, zanim na dobre ruszą pokrzywy.

Biorę trochę suszonego skrzypu i zalewam wodą.
Proporcje? Ja biorę na oko, żeby woda bardzo łatwo przykryła susz. Mam do tego wiaderko z pokrywką, więc po prostu wrzucam susz, zalewam deszczówką i przykrywam.

Codziennie powinno się przemieszać. Pełna fermentacja potrwa tak ze 2 tygodnie (zależy od temperatury na przykład). Jak już przestanie buzować i się pienić, gnojówka jest gotowa.

Zwykle te „fusy” wrzucam pod korzenie roślin, np. brzoskwini.
Gnojówki używam w rozcieńczeniu 1/4 (1 część gnojówki, 3 części wody, 1:4) do podlewania roślin.

Joanna.

Related posts

Co to jest ogród leśny?

Jesienne warsztaty ogrodnicze

Drzewo jako tyczka do fasoli, czyli optymalizujemy przestrzeń.

10 komentarzy

Unknown 6 kwietnia 2017 - 05:55
O gnojówce ze skrzypu słyszałam, bardzo wartościowa. Jest też dużo innych rodzajów np. z żywokostu czy mieszana, świetna jako nawóz.
Ogrodnicza Obsesja 6 kwietnia 2017 - 06:34
Dokładnie! żywokost też jest na mojej liście ;)
Pani Wiosna 7 kwietnia 2017 - 08:00
Zawsze fajna informacje od Ciebie dostanę, dziękuję :)
Ogrodnicza Obsesja 9 kwietnia 2017 - 05:44
cieszę się :)
agatek 9 kwietnia 2017 - 06:41
,,Zwykle te "fusy" wrzucam pod korzenie roślin, np. brzoskwini." nie jest za mocna dla delikatnych korzeni?
Ogrodnicza Obsesja 9 kwietnia 2017 - 11:50
Nie, nie wydaje mi się. Jak kładę pod korzenie, to bardzo powoli się to rozkłada.
agatek 9 kwietnia 2017 - 15:34
Acha... dzięki, bo ja wyrzucam w kompost, zagrzebując a tak by bezpośrednio... muszę wypróbować :)
agatek 9 kwietnia 2017 - 15:34
Acha... dzięki, bo ja wyrzucam w kompost, zagrzebując a tak by bezpośrednio... muszę wypróbować :)
Jarek 17 czerwca 2021 - 14:57
Czy stosujesz wywar ze skrzypu także na inne drzewa i ich choroby takie jak brunatna zgnilizna? Mamy kłopot z czereśniami u nas. Gniją zanim dojrzewają
Ogrodnicza Obsesja 29 czerwca 2021 - 21:45
Stosuję prewencyjnie praktycznie na wszystko, ale nie celuję w konkretne choroby poza kędzierzawością. Moim zdaniem warto wypróbować.
Add Comment