Nawet w styczniu coś można skubnąć, zwłaszcza, jak zima taka ciepła.
U mnie dzisiaj jarmuż – cały czas piękne liście zielone i ciemnofioletowe, oraz rukola – to jest mocna roślina!
Jarmużu mam dwie odmiany. Nie znam nazw, bo w centrum ogrodniczym kupiłam sadzonki, które nie były opatrzone etykietami. Ale udały się wspaniale.
Rukolę wysiałam w zeszłym sezonie i teraz ciągle listki rosną, mimo kilkustopniowych mrozów od czasu do czasu.
A Wy co teraz zbieracie?
Joanna.
0 comment