Groch czy groszek? Zielony, cukrowy, pastewny, jadalny, ozdobny… Nazw tej rośliny używa się na co dzień wielu, ale co tak naprawdę jemy, co uprawiamy w ogrodzie, co rośnie na łąkach, a co jest tylko nazwą potoczną? Uwaga, bo botanicy mnie sprawdzą… Wyjaśniam tajemnice nazwy naszego bohatera.
Groch (Pisum).
Osiąga wysokość 0,25-2 m, w zależności od odmiany. Łodygi posiadają wąsy czepne, dzięki czemu wspinają się na podpory. Owocem są strąki z nasionami w środku. Tutaj znowu, zależnie od odmiany, owoce będą się różnić i wielkością, i kształtem, i smakiem. Podstawowe odmiany, które uprawiamy w naszych ogrodach, to groch łuskowy i groch cukrowy.
Łuskowy – jak sama nazwa wskazuje, ma łuski – strąki posiadają cienkie, pergaminowe osłonki, których zwykle nie jemy. Tą odmianę grochu uprawiamy ze względu na same nasiona. Możemy zbierać je albo niedojrzałe – jest to ten zielony groszek, który jemy świeży na surowo lub kupujemy mrożony czy konserwowy, albo w stanie pełnej dojrzałości – wtedy suche już nasiona nadają się do dłuższego przechowywania.
Groch łuskowy dzieli się z kolei na dwie podstawowe grupy: o nasionach gładkich i pomarszczonych. Prawie idealnie kulisty kształt będą miały nasiona pierwszej grupy, które charakteryzują się też pęcznieniem w wodzie – zrobimy z nich np. grochówkę. Ten groch nadaje się też do konserwowania, ale już nie do zamrażania – traci przy tym rodzaju obróbki swoją słodycz.
Groch o nasionach pomarszczonych z kolei nie pęcznieje w wodzie. Najlepiej jeść go na surowo – jest dużo słodszy od swojego „gładkiego kolegi”, znajdziemy go też w mrożonkach.
Cukrowy – różni się od łuskowego brakiem pergaminowej wyściółki, dzięki czemu można go konsumować razem ze strąkiem, który będzie bardziej płaski i mięsisty, a do tego słodki. Nasiona w środku są w tym przypadku niewielkie, dobrze widoczne spod skórki.
Istnieją też mieszanki grochu łuskowego i cukrowego – mamy tutaj dwa w jednym: i słodkie strąki, bez pergaminowej, nie dającej się pogryźć warstwy, i pyszne, duże nasiona, które można albo wyłuskać, albo zjeść razem ze strąkiem.
Podczas, gdy wyżej opisane odmiany uprawiamy w Polsce jako warzywo, istnieje też drugi podgatunek tej rośliny – groch polny (Pisum sativum subs. arvense), inaczej zwany błękitnopurpurowym, pastewnym lub peluszką. Rośnie albo dziko, albo siejemy go w ogrodach jako nawóz zielony. Uprawia się go również z przeznaczeniem na paszę dla zwierząt.
Groszek (Lathyrus).
Liczy się około 160 gatunków tego rodzaju. W Polsce występuje ich kilkanaście. Uprawia się go i w celach konsumpcyjnych, choć dużo mniej powszechnie niż groch, i w celach ozdobnych. Rośne też na dziko. Poniżej kilka wybranych gatunków groszku.
Groszek siewny (L. sativus) – zwany też groszkiem zwyczajnym lub lędźwianem siewnym. Bardzo odporny na suszę, jadalne są i strąki, i nasiona, z których robi się też mąkę chlebową. Uprawiany jednak na mniejszą skalę ze względu na niekorzystne oddziaływanie przy dłuższym spożywaniu – powoduje latyryzm, czyli zatrucie występującym w nim alkaloidem.
Groszek pachnący (L. odoratus) – roślina typowo ozdobna, najczęściej pnąca, dorastająca do 1-2 m. Uprawiany jako okrycie altan czy płotów, także dla zapachu oraz na kwiat cięty. Istnieją tez jego karłowate odmiany. Niejadalna!
Groszek leśny (L. sylvestris) i groszek łąkowy (L. pratensis) – jedne z najczęściej spotykanych odmian, rosnące dziko na łąkach, polach czy przydrożach. Również nie są to odmiany jadalne.
Sprawdźmy się na koniec: z jakiego rodzaju tej rośliny zrobimy grochówkę?
Źródła:
Wolfgang Kawollek, „Wielka księga ogrodnika i działkowca”, Stuttgart, 2005.
www.atlas-roslin.pl