Szara tektura, stare pudła, pozbawione naklejek i folii, rozłożone, porozrywane – to wszystko idealny wręcz materiał na rabatę warstwową. I wcale nie trzeba super kombinować, żeby taką rabatę założyć. Teraz, …
listopad 2017
Refleksje nad zbiorem deszczówki w sezonie 2017 i jaki wspaniale mokry to był rok.
Od 5 lat nie widziałam tak mokrego roku. Nie pamiętam lata, w którym bym nie musiała latać z konewką do wyczerpania… Trochę zaliczam to na konto ściółkowania i transformacji w …
Na początku sierpnia pisałam o cięciu lawendy tutaj. Jednym z efektów, a czasem nawet powodów, dlaczego ludzie tną lawendę (oraz inne byliny) jest chęć zmuszenia ich do ponownego kwitnienia pod …
Pierwszy przymrozek zanotowałam 18 listopada rano, kiedy za oknem zobaczyłam szron na samochodach, a termometr wtedy już rano wskazywał 0 stopni. W nocy musiało troszkę przymrozić. Kilka zdjęć z tego, …
Mój bagażnik (i nie tylko). Czyli o tym, jak radzę sobie z transportem różnorakich rzeczy do ogrodu.
Do każdego ogrodu coś transportujemy. Potrzebujemy przywieźć, przynieść, przywlec… Potrzebujemy coś dosypać, dosadzić, dosiać, dolać… Ciągle coś do ogrodu zapraszamy – czy to rośliny, czy części architektury, czy narzędzia, czy …
W połowie listopada w ogrodzie głównym moim zajęciem jest rozkładanie ściółki na rabaty warzywnika tam, gdzie już nie ma zbiorów. I na dosypywanie ściółki wszędzie indziej – na rabatach kwiatowych, …
Od kilku lat w ogrodzie mam Zebrinus – piękną trawę, miskant. Jeśli szukacie trawy mało ekspansywnej i mrozoodpornej, to Zebrinus jest właśnie dla Was. Na początku była to mała kępka …
I tym razem naprawdę mam na myśli prace… Mimo, że przyjemne, to wymagające wysiłku. W ogrodzie naturalnym takich prac nie ma wiele. Przynajmniej ja zauważyłam spadek ilości prac, po których …