Co to jest chwast? Coś, czego nie chcemy w danym miejscu? Coś szkodliwego? Coś upartego i trudnego do wyplenienia? Coś bezużytecznego? Chwast nie istnieje – oto odkryłam. Pojęcie „chwast” zostało …
permakultura
Skąd wziąć darmowy materiał na ściółkę, gdy go nie masz, czyli jak nalać z (pozornie) pustego, aby mieć pełne.
O zaletach ściółkowania rozpisuję się od ponad roku w związku z permakulturą, której założenia staram się wprowadzać na działce (jest nawet osobna kategoria na posty z nią związane). Do mnie …
Ekologiczne alternatywy dla chemicznego zaprawiania nasion (bejcowania).
Chemiczne zaprawianie nasion jest be. Moim zdaniem. Bejcowanie nasion brzmi dla mnie jak lakierowanie pomidora. Zwracam też uwagę na to, jakie kupuję nasiona. Te w różowych skorupkach dla mnie odpadają. …
Nie sprzątam. Czyli dlaczego w ogrodzie nie musi być porządek, a pożądany jest bałagan…
Jak byłam dzieckiem, to miałam bałagan w pokoju, chociaż lubiłam, jak było posprzątane… po prostu nie umiałam tego utrzymać. Macie tak? W ogrodzie też lubiłam, jak było „ładnie”, znaczy kwiatuszki …
Hortiterapia, czyli (nareszcie) powrót do natury. Bajka z głębokim przesłaniem.
Zamyka Kazik różę w ciemnym pokoju, z korzeniami w wiaderku ziemi. Ledwo trochę światła spomiędzy żaluzji dochodzi. Podlewa wodą z kranu. Ona marnieje. Liście zaczynają przybierać coraz bledszy kolor i …
Styczeń mamy, zima się zaczęła, a ogrodnik już myśli, co tam będzie sadził na wiosnę (wszak niedługo!) albo jak zaplanować warzywnik (na przykład jak ja, tutaj) na przyszły sezon. Ogrodnik …
W zeszłym sezonie niestety studnia mi wyschła jakoś na jesień, kiedy jeszcze było gorąco… Poziom wód gruntowych chyba opadł poważnie ogólnie w Polsce i bardzo trudno było cokolwiek wypompować z …
Objazdowy Kurs Permakultury & Suwerenność Żywnościowa 2017 – WROCŁAW, KRAKÓW, WARSZAWA
źródło: permakultura.edu.pl Chciałabym „zareklamować” kurs permakultury wraz z tematem suwerenności żywnościowej, który będzie prowadzony we Wrocławiu, Warszawie i Krakowie równolegle, coś podobnego do tego z zeszłego roku, którym ekscytowałam się …
Początek października był jeszcze bardzo ciepły i niekiedy słoneczny, niczym późne lato. Zbierałam truskawki… Rosła dynia (jedna, tak) i cukinie. Piękne, trzymetrowe słoneczniki pod własnym ciężarem opadały do ziemi… …
Uwielbiam zapach słomy, mogłabym się w niej tarzać i czasem się tarzam właśnie… a że dostawa 10 kostek wczoraj przybyła, od rana uprawiam zabawy w słomie :). Nie tylko do …