212
Podgrzybki i prawdziwek. |
W ostatnim dniu września, korzystając z pięknej, słonecznej pogody wybrałam się na spacer do lasu. Nie obyło się bez rozglądania i poszukiwań brązowych łepków podgrzybków. Udało mi się kilka znaleźć, w tym jednego prawdziwka… już zjedzony … ale zostało zdjęcie.
Był smaczny sos grzybowy na obiad, a reszta grzybków trafiła do suszarki, przydadzą się na Wigilię 🙂
Rozalka.