453
Najlepsza herbatka ze świeżych ziół
previous post
Przepis tak prosty, że aż nie wiem, czemu sama na niego nie wpadłam… Podpatrzyłam na Cyprze. Najlepsza w lecie, kiedy mamy w ogrodzie aromatyczne, świeże zioła. Zastępuje mi kawę, inne herbaty i zioła zalewane z suszu – teraz jest czas na świeże!
Zioła, które lubię i mam w ogrodzie zrywam i zalewam wrzątkiem. Ot, tyle.
Ja używam: tymianku, cząbru, melisy, mięty, lawendy, bergamotki (pysznogłówki, monardy inaczej, tego o). Biorę z garść-dwie, wrzucam do dzbanka i zalewam. Teraz można dodać laskę cynamonu, korzeń imbiru – co kto lubi. Jak trochę przestygnie, można rozpuścić łyżkę naturalnego miodu.
Joanna.
0 comments
Mięta, pokrzywa, mniszek lekarski, pietruszka, lubczyk, babka i wiele innych zieleninek już rośnie więc tegoroczne herbatkowanie można już zaczynać. Ja zaczęłam.
Pozdrawiam. Edyta
Ja też 🙂 u mnie melisa, kocimiętka, monarda, tymianek, estragon – czyli ten sam skład
Dopiszę jeszcze coś na temat mięty. W zeszłym roku nasuszyliśmy ogromne ilości jabłek, nie do przejedzenia okazało się. W związku z tym na tegoroczną Wielkanoc ugotowałam pięciolitrowy gar "tradycyjnego, świątecznego" kompotu z suszu jabłkowego tylko zamiast goździków i cynamonu dałam na koniec sporą garść świeżej mięty. Mówię Wam, to był strzał w dziesiątkę. Tymbark jak nic. Nawet wnuczątko nie pisnęło tylko piło, a wybredne jest. W sezonie ze świeżych jabłek już taki gotowałam ale na Wielkanoc jeszcze nigdy 🙂
Pozdrawiam. Edyta
wow 😮 super pomysł!