Od dwóch sezonów nie robiłam w domu rozsad, siałam do gruntu lub brałam od kogoś, ewentualnie kupowałam sadzonki (np. jarmuż, w sumie więcej chyba nie…). W tym roku postanowiłam odkurzyć …
dynie
Na oknie jeszcze stały dwie dynie. Jedna większa, druga mniejsza. Dynie były mieszańcami, pisałam o tym tutaj. Stąd wyszły mi owoce z twardą skórką i nie takie słodkie. Ale zawsze …
Rok temu postanowiłam spróbować uprawy w kostkach słomy. O początkach pisałam tutaj: Uprawa warzyw w kostkach słomy – pierwsze kroki. Część 1. Teraz czas na podsumowanie. Na uprawę wybrałam dynie. …
Planowałam na spokojnie przygotować podczas jesieni grządkę pod dynie. Miała to być taka kopa podwyższona, jakby pryzma, coś podobnego do tego, co widziałam u Piotra tutaj. Oczywiście u niego to …
Dyniowe i cukiniowe niespodzianki, czyli krzyżowanie między gatunkami. Czy warto zbierać nasiona dyniowatych kupionych w warzywniaku?
W tym roku mam naprawdę wspaniałe, dyniowe niespodzianki, a to dlatego, że nasion nie kupowałam, a zebrałam z dyni zjedzonych w zeszłym roku. Dynie pochodziły ze sklepu. Myślałam sobie, że …
Początek października był jeszcze bardzo ciepły i niekiedy słoneczny, niczym późne lato. Zbierałam truskawki… Rosła dynia (jedna, tak) i cukinie. Piękne, trzymetrowe słoneczniki pod własnym ciężarem opadały do ziemi… …
Natrafiłam na przepis na puree dyniowe ostatnio i wyszło takie super, że się sama zaskoczyłam. Zdjęć więc żadnych nie mam, a to trzasnęłam telefonem – z góry przepraszam za jakość …
Koleżanka Masłowa. Nie nadążamy z obrabianiem i fotografowaniem, ale parę fotek udało się cyknąć w lipcu i parę prac udokumentować. Niezmiennie, wyrywanie chwastów to stały punkt programu, bo po deszczowych …
Et voila! 🙂 Ta zupa, to rozgrzewający przysmak, ponieważ oprócz dyni dodałam świeży imbir, który bardzo lubię. Najdłużej zeszło mi na obieraniu dyni i radzę do tego wykorzystać ostry nożyk, …